Swego czasu 30 stycznia pisałem o programie partnerskim Yoyopartner, dziś otrzymałem informację o pierwszej prowizji z tego programu partnerskiego za jakiś kredyt gotówkowy (za wniosek złożony 28 lutego).
Przyszło całe 112 zł – jupi 🙂
Oto stronka, na której to uczyniłem: zakup nieruchomości.
A oto kilka czynników jej sukcesu:
- unikalny kontent (posiedziałem nad nią);
- linki do podstron z innych stron i artykułów;
- jak i linki do strony głównej, z katalogów i innych stron;
Czy jest w tym jakaś tajemnica?
Najwyraźniej jest, bo niestety z tego co patrzę żaden partner zapisany pode mną nie otrzymał dotąd prowizji, czyżby nie chciało się nikomu posiedzieć nad tym trochę więcej? Czy może to kwestia szczęścia?
Jeśli ten pierwszy powód, to można uznać w sumie, że na własne życzenie nic nie zarobili… czasem widać zwyczajnie łatwiej zadawać mi pytania, co ja robię że zarabiam, niż zrobić to samo, by samemu zarobić.
Jeszcze kilka zaproszeń mam, jak ktoś jest chętny:
wykorzystane:wyu0ys3mhyjks8x4xg4duhx976akjgj6
wykorzystane:645umx7ulg54dsx2yr6izshvni6xofsj
wykorzystane:0n4la16m81gai427lxfafnvtvrg0xzjw
wykorzystane:dd8d44q1tw22qty2g42mhn636c2s2be5
wykorzystane:ec997ozparhra6ihz0u7npyirq1jr6dw
wykorzystane:8cu4rjjs2q02lh0bht8u0v3qct1uo5gm
wolne:fee9usp51oayoecb5x25etrblr31smnx
wolne:ahlqtoqq6sx2nftkz78f7tgncwvndo2e
wolne:fsj2pi6kz14j2qyvieup3valrreznxps
wolne:mqqagc6dnvs47h4h52xppfa2mguxpql2
wolne:3gc6hq1ryaveobenk72f8wj317ltgat0
wolne:xuncryetf2hnqgcz4lezgl15xxwjez33
wolne:vxjsyfwnmh2yadckmu06sf3ukvsxjj05
wolne:k6jg2pffsh5szztdod98vjd8hxr5s4d3
wolne:gpmp99ajlx9ycdrmdszi67e663scx5h5
No wlasnie, czy to nie kwestia szczescia i tylko to?
Zobaczymy za jakis czas.
A czy możesz napisać przy jakiej ilości odwiedzin dziennie, udało się uzyskać tę prowizję?
Całe 241 podstron sam pisałeś (unikalna treść) czy jednak chciaż część skądś miałeś, Tomku?
Tylko te podstrony które mnie w tym wypadku interesowały, a więc zwiazene z kredytami, inwestycjami, nieruchomościami
Stosunkowo niewiele… liczba ta chodziła gdzieś od kilkunastu do kilkudziesięciu. W ten dzień akurat było 10.
Wniosków jednak jest więcej, ale na daną chwilę tylko ten jeden został zatwierdzony na zielono.
No kurcze MUSI w tym byc jakas tajemnica, nie ma sily 🙂
Ja mam podobna stronke (www.konta-kredyty.miniserwis.info) od sierpnia ubieglego roku i mimo iz jest linkowana, jest katalogowana, jest w systemie wymiany linkow – odwiedzin po kilka dziennie i zero zainteresowania transakcjami.
A u mnie znów inny problem :). Codziennie kilka wniosków jest otwieranych, ale nie są składane :). Już kilkadziesiąt otwartych wniosków i zero złożonych co frustruje bo strona ma ruch ładnie targetowany z googla.
Marek – rozważ czy adres twojej strony wzbudza zaufanie osoby chcącej złożyć wniosek. Jak dla mnie, zupełnie nie.
Moja http://www.evoconsus.pl ma kilka wniosków złożonych, ale żaden nie potiwerdzony ciągle 😉
Zaufanie… No wiem, najlepszy nie jest – ale to moja pierwsza strona pod PP 🙂 Jak patrze po necie na niektore strony robione wlasnie pod PP, to nieskromnie powiem, ze ta wydaje mi sie lepsza od co najmniej 30% pozostalych. Ale nie w tym rzecz – mialem bardziej na mysli to, ze od czasu jej otwarcia mam 0 (zero) otwartych wnioskow, nie mowiac o zakonczonych prowizja.
MAREK: co innego strony pod ebooki a co innego pod kredyty za 300 000zł 🙂
PRECELIK i wszyscy: czy nie obawiacie się, że w yoyopartner może być tak, że trzeba będzie włożyć sporo pracy i czasu a firma za jakiś czas zmieni warunki, lub przestanie to rozwijać etc? Szkoda by było wtedy stracić zbudowany z treścią i forami serwis. Nie widzicie takiego ryzyka? System mi się podoba, ale mam takie lekkie obawy i nie wiem, czy nie lepiej go wkomponować w inny system np. poprzez wrapper ale główną treść i domenę kierować na swoje strony? W razie wpadki w yoyopartner, mozna szybko przejsc na moeny, bankier etc. a może wogóle połączyć wszystko i budować zaufanie, jako niezależnych (polecających wiele rozwiązań)?
JAK: Domena w yoyopartner jest moja… a więc jako partner mam sporo do gadania 🙂
PS: Czy to jest tak wiele różnych rozwiązań? W większosci oferty się powtarzają.
Hodowanie stron bez tresci tzw „smiecio stron” to zakala internetu. Wlasnei przez takich „tforcach” w internecie nei ma juz nic ciekawego wszedzie tylko reklamy i cudze teksty. Moralnie to katastrofa