Tak jak w temacie. Jeśli kiedykolwiek przed wysłaniem mailingu zastanawiałeś się, czy ludzie wypiszą się z Twojej listy to zdanie jest do Ciebie: „Lista jest po to, by się z niej wypisywali”.

Masz do wyboru gromadzić listę mailingową i się chwalić (przed samym sobą) ze masz na niej x osób, a masz do wyboru zarabiać na liście mailingowej (mniejszej o tych co się z niej wypisali). Co wybierasz?

Ja wybieram to drugie 🙂 Tobie też szczerzę radzę.

Kiedyś tak się zastanawiałem co odróżnia tych co odnoszą jakieś sukcesy w ebiznesie od tych co nie odnoszą… zdolność wysyłania mailingu była jedną z głównych różnic. Jestem na wielu różnych listach mailingowych, a otrzymuje maile dosłownie z ułamka…

Trzeba mieć naprawdę trochę odwagi by wysłać mailing dzięki któremu można coś zarobić, a przy okazji stracić kilka subskrybentów 😛