Tak sobie zaglądam czasem na bloga Kamila Cebulskiego, czytając dochodzę do wniosku, ze Polak to takie stworzenie co narzekanie ma we krwi 🙂

Też mam 🙂 bez wyjątku.

Dziś sobie trochę ponarzekałem. A jako, że nie lubię nic robić na darmo, to na tym narzekaniu też sobie zarobie 🙂

Tak oto powstała ni z tego ni z owego strona Jak założyć program partnerski? Gdzie opisałem to co mi się nie podoba w niektórych programach partnerskich.

Target strony jasny i klarowny – przyszli właściciele programów partnerskich. Tak na szybko podłączyłem doń reklamę ProPartnera, jak i skryptu, do tworzenia pp (akurat dziś ktoś podrzucił linka do niego na merytorium.pl).

Dorzuciłem jeszcze reklamy ebooków o zarabianiu w internecie – w końcu ludzie którzy tam zajrzą mają (lub planują mieć) własne ebiznesy.

Stronę wrzuciłem do linkiseo jak i do linkorna. Przerzucę jeszcze dwie podstronki do artelisa i myślę to wszystko jak narazie 🙂

PS: Jak widać narzekanie też można spożytkować 🙂