Spróbuj być na czasie… – bo ciężko mówić tu o byciu… dlatego lepiej mówić o próbowaniu… – Tak dzisiejszy wieczór mógłbym podsumować… Próbowałem ogarnąć całego blipa, flakery, pingery, adtaily, przeglądnąć platformy programów partnerskich, nowe programy partnerskie, czy coś ciekawego się nie pojawiło… ogólnie to chyba zacofany jestem… Zdaje mi się że ledwo kanały RSS ogarnąłem a już jestem do tyłu 😛

I powiem tyle, mógłbym tak jeszcze spędzić kilka dni, tygodni… pewnie nawet miesięcy… bo zawsze pojawi się coś nowego. A jakby tego było mało jest to strasznie, ale to strasznie męczące…

A najbardziej męcząca jest chyba świadomość, że zżarło mi to dużo czasu, w którym mógłbym zrobić naprawdę wiele… Na szczęście na koniec dnia się opamiętałem… i żeby nie czuć totalnego zmarnowania czasu dodałem Adtaily i wkładkę blipową na bloga.

PS: A tego posta napisałem dla siebie ku przestrodze (sorki za blogowy egoizm), bo jak komuś o tym powiem to może kolejnego dnia tak nie zmarnuje 😛