Jakiś czas temu Bellois (który wciąż nadaje) podesłał mi informacje o nowym systemie sprzedaży linków LinkLift. Jakoś nie zainteresowałem się tym specjalnie, choćby dlatego, że to dopiero wersja beta. Kilka dni temu jednak zajrzałem tam na nowo, by dokładniej się przyjrzeć o co chodzi.

Jak się okazało wbrew moim przypuszczeniom, nie jest to spis adresów url, które można by zgłosić, do google z informacją o tym, które strony sprzedają linki pozycjonujące. Same adresy stron są pochowane 🙂 zastępuje się je dokładnym opisem strony (rzecz jasna innym niż na autentycznej stronie www).

No cóż, jeśli można w ten sposób zarobić na linkach, może okazać się to jednym z pewniejszych pasywnych dochodów jakie można uzyskać dzięki własnej stronie www. Czy największym… hmm z tym bym polemizował, myślę jednak, że spróbować warto, sprzedając choćby 1 linka – zobaczymy co z tego będzie 🙂

PS: Zapomniałbym o najważniejszym, o programie partnerskim, firma płaci za rejestrację z polecenia zarówno kupujących jak i sprzedających linki. Stąd ten banerek na dole 😉